To bardzo rozsądne podejście, żeby najpierw skonsultować się z kancelarią i zabezpieczyć kwestie prawne. Przy farmach fotowoltaicznych umowa naprawdę jest kluczowa – zwłaszcza czas dzierżawy, zapisy dotyczące rekultywacji terenu czy ewentualne koszty po stronie inwestora.
Dobrze też przeanalizować całą inwestycję pod kątem finansowym. Niektórzy, zanim zdecydują się oddać ziemię pod PV, porównują to z innymi formami lokowania kapitału, np.
Fundusze inwestycyjne Caspar, żeby mieć pełny obraz możliwych zysków i ryzyka.
Jeśli masz kilka hektarów, to temat zdecydowanie wart rozważenia – byle tylko na spokojnie, z pełną analizą prawną i finansową. Życzę powodzenia!